Witajcie :)
Koniec roku szkolnego od strony nauczyciela nie jest wcale łatwym zadaniem. Mimo że uczniowie czasem potrafią dać w kość, to się za nimi nawet trochę tęskni :) Ale nie można mieć wszystkiego :)
Mam nadzieję, że wrócą pełni energii w nowym roku szkolnym, za niecałe już dwa miesiące, gotowni na nowe potyczki i bitwy słowne (uczę histroii i wos) :)
Podziekowania od uczniów - z wrażenia nie wiedziałam, co powiedzieć tylko z zakłopotaniem dziękowałam |
Co do remontu - mam nowe meble, składałam je z rodziną ponad trzy dni. Przybyły w kilku paczkach, a ja czułam się tak jakbym składała ogromne trójwymiarowe puzzle :D Dodatkowo zakupiłam duży stół z krzesłami oraz dywan. Czekam jeszcze na regał do książek, lada dzień powinien dojechać :) Póki co smutnie leżą w kącie na regał.
Za to lalki mają półki w witrynkach :)
Chipy jak dla Wampira :) |
Merida doczekała się wyjścia z komody |
Moi ulubieńcy z Gwiezdnych Wojen |
Pamiątki z różnych wyjazdów :) |
Pozdrawiam serdecznie :)
Lalki prezentują się bardzo ładnie w odświeżonym wnętrzu :-) Remonty mają to do siebie, że są uciążliwe, ale efekty potrafią wynagrodzić cały włożony weń trud. Co do kwestii nauczycielskiej... Ja również zaczynam tęsknić za swoją ekipą zerówkowiczów. :-) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Również pozdrawiam :)
Usuńpieknie sie prezenzuja :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMusisz być dobrym nauczycielem! Lale teraz pięknie się prezentują :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńA mnie to zawsze słodyczami paśli uczniowie :)
OdpowiedzUsuńMi czekolady też dali, ale je zjadłam z nimi :D
Usuń